Bluzka została uszyta na zamówienie. Tu i groszki, i kokardka, i zaszewki wzdłóż i wszerz. A i tak nie wygląda że przesadziłam. Wszystko gra i błyszczy :))) Manekin jest malutki, klientka - puszysta piękność, i na niej bluzeczka prezentuje się rewelacyjnie.
I bluzeczka jak malowana :)
OdpowiedzUsuńAch, dziękuje słonko!!
OdpowiedzUsuńNadia, ale dawno u ciebie nie byłam....
OdpowiedzUsuńTak się stęskniłam za tymi artystycznymi klimatami,
za waszym dobrym słowem, nawet nie wiesz jak :-))))
A bluzeczka bardzo elegancka i krąglutka pani będzie "laska"
Buziaki, a dziś o 5 rano ozdobiłam pudełko...
jeszcze będą ze mnie ludzie ;-DD
Bronka! też mi Ciebie brakowało!! Ciesze się że mogę przeczytać Twoi liściki :-****
OdpowiedzUsuńCudna bluzeczka,piękne rzeczy szyjesz!!!
OdpowiedzUsuńgroszki są , a różą winna być dopięta do manekina Jak szaleć to na całego :) ładnie uszyta bluzka. Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWspaniała bluzeczka.Acha i dziękuję za pośrednictwo :)to mój mężuś był po filce od Magdy u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńAnka, Linka - dziękuje ślicznie, Różę trzeba było przypiąć - a co szaleć, to szaleć :)))
OdpowiedzUsuńAgnieszka - !!!! A to zaskoczenie!!! Nie wiedziałam że to Ty!!! Ale jaja!! No to teraz mi się wszystko poukładało! HA!! No i oczywiście dziękuje za Komentarz. Jak będziesz w Chrzanowie to obrażę się jak do mnie nie wpadniesz Pozdrawiam serdecznie :-***