Kolejny kiermasz w skansenie w Wygiełzowie. Ale tym razem było inaczej - Królowali charty. Zjechali się z całej Polski. Trochę polatałam - zdjęć porobiłam :))) Piękne te stworzenia!!!! Handlu żadnego prawie nie było... Ale wrażenia niesamowite - poznałam ciekawych ludzi, pięknych psów, plus opaliłam się trochę i zdążyłam przed burzą do domu! W każdej sytuacji można znaleźć same pozytywy :)
Jak te psy pięknie prezentowali się w Skansenie, zobaczcie sami.
Były prawdziwy wybiegi, sędzie dawałi nagrody. Zwycięzca oprócz tego był fotografowany i póżniej będą zamieszczone na FB, na odpowiedniej stronce.
Z pod stołu widać jak wygina śmiało ciało psinka kochana! A małe pieski - rasy tej samej co pies w "Masce" grał - bardzo zaciekawili się tym co ja robię....
Więc udało się jednej z bliska portret zrobić :)))
No i oczywiście żeby nie było... Ja tam byłam, miód piwo piłam po wąsom ciekło ale w usta nie trafiło ;)))