Kolejny kiermasz charytatywny odbył się w tym miejscu. Wszyscy się znamy, lubimy się. Dla tego bardzo miło spędziliśmy czas. Nawet coś tam udało się zarobić, żeby wesprzeć chore dziecko.
A jakie pyszne ciastka byli - wszystkie pieniądze zostali przeznaczone na szczytny cel.
Co mi się najbardziej spodobało - soki ze świeżo wyciśniętych zielonych warzyw i różnych owoców - PYCHA!!
ileż cudowności na tym kiermaszu! Cieszę się, że udało się zebrać trochę pieniążków na dobry cel.
OdpowiedzUsuńno mnóstwo wszystkiego było ;))) straszna konkurencja ;)
OdpowiedzUsuńPiękny cel, na kiermaszu dużo obfitości, powodzenia
OdpowiedzUsuńMiło było poznać:) pozdrawiam:) do następnego spotkania:)
OdpowiedzUsuńMnie też było miło ;))) i dziękuje wszystkim za piękne słowa
OdpowiedzUsuńWszystko to prawda, prócz tego, że soki z zielonych warzyw i owoców w ogóle nie są smaczne:P:P:D:D
UsuńPozdrowienia dla wszystkich :))
EEE tam , Asia!!! Pysznie to było :))) Ale to chyba kwestia gustu ;) Ja uwielbiam warzywa i owoce :-P
OdpowiedzUsuńAle gwiazdy ładnie razem wyglądacie !
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)))
OdpowiedzUsuńSuper cel :)) Fajnie się tak spotkać razem i wspólnie porobić, pogadać z ludźmi :))
OdpowiedzUsuńWesołych i pogodnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńKatarzynko! - dziękuje ;)))
OdpowiedzUsuńKiedyś się zastanawiałam nad tym, ile człowiek może dać z siebie? Wyszło mi, że dużo.I obojętnie czy to aby wspomóc kogoś chorego czy dokarmić zwierzaka. Nadka... serce rośnie jak się patrzy na Was.
OdpowiedzUsuńStaramy się jak możemy , kochana ;))
OdpowiedzUsuńООО сколько красоты..я рада что Oświęcim у меня будет ассоциироваться не только с грустными событиями..
OdpowiedzUsuńМилена ! давно тебя не было, спасибо большое за то что заглядываешь ко мне :)))
OdpowiedzUsuń