JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

sobota, 28 kwietnia 2012

Broszki

No i proszę, nie spodziewałam się że jeszcze nie do końca wszystkie koronkowe rzeczy pokazałam. Sama nie pamiętam co ja mam ;)))  A więc tym razem broszki. 
Takie ładne zdjęcia powstali  że nie mogłam zdecydować się, które pokazać. To pokazuje wszystko ;))
Na polu piękna pogoda, słońce świeci, i nawet już grzeje, lecę z domu - korzystać z wolnego dnia. Bo kto wie co będzie dalej... Jestem już przyzwyczajona że w Polsce lato jest nie do końca ciepłe i słoneczne. Każdy naprawdę letni dzień jest na wagę złota.

wtorek, 24 kwietnia 2012

Koronka w wersji metalowej. Kolczyki srebrne.

Ostatnia odsłona koronkowa. Jak na razie więcej nie robię - najpierw to co stworzyłam trzeba sprzedać. Ale ja to tak tylko mówię - jak mi coś wpadnie do głowy to na pewno zechcę mi się zobaczyć na efekt końcowy - to co w myślach się wykiełkowało trzeba będzie zmaterializować.

sobota, 21 kwietnia 2012

Koronka w wersji metalowej. Bransoletka srebrna.

Jak widać - jest to bransoletka. Cała taka koronkowa - wykonana z druciku posrebrzonego. Podoba mi się to że wygląda jako mankiet zapięty.


środa, 18 kwietnia 2012

Renowacja - stół- sztuk jedna

Razem z krzesłami robiłam również i stół. Dostałam ten stół od kolegi który chciał ten przedmiot spalić, chwała bogu trafił do mnie.... Nie kolega, lecz stół ;)))
Nie zrobiłam zdjęcia jak ten mebel wyglądał przed. Mogę tylko powiedzieć że był w dobrym stanie ale zwykły lakierowany, koloru naturalnego - jasna sosna.
Robiłam go równolegle ze stołkami, dla tego na zdjęciach gdzie nigdzie te elementy pojawiają się. Niby ten stół jest pod telewizor - ale ja go wykorzystałam jako biurko pod komputer. Podoba mi się że on jest na kółkach i można go spokojnie przesuwać - co dużo daje przy sprzątaniu i przy moich dość częstych przemeblowaniach. Bo ja cały czas poszukuje najbardziej ergonomicznego ulokowania mebli na mojej tak małej - 17 m2, przestrzeni życiowej.




wtorek, 10 kwietnia 2012

Renowacja - krzesła. Liczba sztuk - trzy

Dostałam w spadku pól roku temu 3 starych krzesła. Obiecałam pokazać relacje z tego wydarzenia w takie dla mnie nowej dziedzinie - jak renowacja mebli.
Wszystko wreszcie jest gotowe! Trwało to strasznie długo. Bo robiłam te krzesła tylko w wolnych chwilach po pracy... A tych wolnych chwil nie miałam dużo ;)
A więc - stan w którym dostałam te "Antyki", jak widać - był nie ciekawy.... Tym bardziej chciało mi się z tym pobawić  żeby stworzyć coś interesującego i pasującego do mnie i mojego wnętrza. 
Które nie jest jeszcze do końca wymarzonym i zrobionym ale idę w tym kierunku.... Krzesła już mam ;)))
 
 Zdzieranie strasznej tapicerki, rozbieranie na poszczególne detale, szorowanie papierem Sciernym, roboty mnóstwo. A potem - najciekawsze - malowanie i lakierowanie. Później schody - próbowanie z powrotem to wszystko złożyć  i śrubkami skręcić - kompletnie ręce wykończyłam i wymęczyłam ;)
 
 No i gotowe krzesełka już....Takie czyste i przyjemne w dotyku.  
I  najbardziej prosta rzecz jak dla mnie - uszyłam narzutki na siedlisko - ładne wyszli!
 
  Żeby tego było mało - to dorobiłam poszwy na poduszki - komplet powstał.

niedziela, 1 kwietnia 2012

KIERMASZ - Oświęcim

Kolejny kiermasz charytatywny odbył się w tym miejscu. Wszyscy się  znamy, lubimy się. Dla tego bardzo miło spędziliśmy czas. Nawet coś tam udało się zarobić, żeby wesprzeć chore dziecko. 
 
 
 
 
 
 
 A jakie pyszne ciastka byli - wszystkie pieniądze zostali przeznaczone na szczytny cel.


 Co mi się najbardziej spodobało - soki ze świeżo wyciśniętych  zielonych warzyw i różnych owoców - PYCHA!!