No i o to chodzi, coś się dzieje.... Nadia ty wiesz że ja jestem pełna podziwu dla twoich prac i dla twojego zapału. Jeszcze żeby pogoda bardziej chciała dopisywać to ludzi było by więcej, ale idzie lato, będzie lepiej :-)))
Ale bosko !!! Te stroje zachwycają. Zaraz bym coś "podchwyciła" by odgapić na moje lalkowe suknie. Czytam ciągle stronę Przełomu i chrzanowski24, ale nic o tym kiermaszu nie wiedziałam....aż żałuję !
Nadiu a czemu Ty nie przebrana? Na drugi raz koniecznie uszyj sobie jakąś sukienkę a la caryca! (I bez przebrania wyglądasz pięknie) Pozdrawiam, Elka znad morza
Hrabinę Nadię zrobimy z Ciebie na następną imprezę;):D:D To nic, że Ty nie jesteś z Potockich!:D:D Damy radę;):D Kiermasz wygląda na fajniutki, mam nadzieję, że na następny już pojedziemy razem, muszę Cię pilnować, żeby jakiś stary baron nie zawrócił Ci w głowie;)Wiesz jak jest, polska szlachta już raczej zamków nie posiada, ale bajer nadal ma niezły;):D:D
Ach jak ja się cieszę że do gustu wam przepadło to co pokazałam, działo się tam bardzo dużo :D Jak by nie deszcz to byłoby jeszcze ciekawiej. Ja się nie przebrałam - bo hrabianki raczej nie handlują - a tylko z parasolką chodzą se ładnie :) Szlachta niech pozawraca mnie głowę, czemu nie, tylko musi bardzo się postarać, bo najważniejsze - posiadanie kamienicy, o zamku to raczej można tylko pomarzyć :))
Świetne zdjęcia i przebrania. Musiało być bardzo zabawnie i elegancko. Mam nadzieję, że utarg się udał :)
OdpowiedzUsuńNo i o to chodzi, coś się dzieje....
OdpowiedzUsuńNadia ty wiesz że ja jestem pełna podziwu dla twoich prac i dla twojego zapału.
Jeszcze żeby pogoda bardziej chciała dopisywać
to ludzi było by więcej,
ale idzie lato, będzie lepiej :-)))
Ale klimatycznie!
OdpowiedzUsuńAle bosko !!! Te stroje zachwycają. Zaraz bym coś "podchwyciła" by odgapić na moje lalkowe suknie. Czytam ciągle stronę Przełomu i chrzanowski24, ale nic o tym kiermaszu nie wiedziałam....aż żałuję !
OdpowiedzUsuńNadiu a czemu Ty nie przebrana?
OdpowiedzUsuńNa drugi raz koniecznie uszyj sobie jakąś sukienkę
a la caryca!
(I bez przebrania wyglądasz pięknie)
Pozdrawiam, Elka znad morza
Hrabinę Nadię zrobimy z Ciebie na następną imprezę;):D:D To nic, że Ty nie jesteś z Potockich!:D:D Damy radę;):D Kiermasz wygląda na fajniutki, mam nadzieję, że na następny już pojedziemy razem, muszę Cię pilnować, żeby jakiś stary baron nie zawrócił Ci w głowie;)Wiesz jak jest, polska szlachta już raczej zamków nie posiada, ale bajer nadal ma niezły;):D:D
OdpowiedzUsuńAch jak ja się cieszę że do gustu wam przepadło to co pokazałam, działo się tam bardzo dużo :D Jak by nie deszcz to byłoby jeszcze ciekawiej.
OdpowiedzUsuńJa się nie przebrałam - bo hrabianki raczej nie handlują - a tylko z parasolką chodzą se ładnie :)
Szlachta niech pozawraca mnie głowę, czemu nie, tylko musi bardzo się postarać, bo najważniejsze - posiadanie kamienicy, o zamku to raczej można tylko pomarzyć :))