Przepiękne ! A ile węzełków !!!! Te pierwsze kojarzą mi się z takim krzaczkiem na którym są takie małe pomarańczowe owoce (jeszcze teraz można je spotkać przy lasach).
Dziękuję Ci bardzo za radę :)) Jakoś mi nie przyszło do głowy, że faktycznie, dzianina po praniu może ulec pewnym deformacjom... Grunt to mieć dobre wróżki, które o takich rzeczach pamiętają :) Pozdrawiam serdecznie, K.
Przepiękne ! A ile węzełków !!!! Te pierwsze kojarzą mi się z takim krzaczkiem na którym są takie małe pomarańczowe owoce (jeszcze teraz można je spotkać przy lasach).
OdpowiedzUsuńLoreen - a no faktycznie - kojarzę o czym mówisz. I dziękuje za tak szybki i piękny komentarz :))
OdpowiedzUsuńJakie pięęękne!!! zawsze podobały mi się takie naszyjniki, a te są.. ach! cuda!
OdpowiedzUsuńSwietny ten pierwszy! Chodza ostatnio takie za mna:)
OdpowiedzUsuńDla mnie-przeurocze oba :)aaa może w wersji z czerwonymi byś takie zrobiła? może i bym się skusiła??
OdpowiedzUsuńCUDOWNE !!! a ponieważ ja uwielbiam turkusy więc ten drugi to mój obiekt westchnień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziewczyny - dziękuje wszystkim bardzo! słowa wasze powodują że dalej działam ze skrzydełkami za plecami :)))
OdpowiedzUsuńO jej jakie piękne! Takie delikatne, a jednocześnie tyle ich jest! Śliczne :)
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuudne!!!! Uwielbiam takie!!!!
OdpowiedzUsuńBoże :))))jakie cuda:)))))) piękności:)))))
OdpowiedzUsuńPiszesz, że jesteś na wczasach a pracujesz jak na podwójnym etacie.
OdpowiedzUsuńPiękne, piękne, ale kiedy wypoczniesz?
Moi kochany dziewczyny - dziękuje za uznanie mojej mozolnej :)) roboty
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEla - wczasy ... "Urlop" piszę w cudzysłowu -bo też tu pracuje - chwilowo.... i dorywczo... - ale że pięknie jest - to odpoczywam pracując inaczej :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Uwielbiam dokładnie tego typu naszyjniki.
OdpowiedzUsuńyeshka - dziękuje bardzo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za radę :)) Jakoś mi nie przyszło do głowy, że faktycznie, dzianina po praniu może ulec pewnym deformacjom... Grunt to mieć dobre wróżki, które o takich rzeczach pamiętają :) Pozdrawiam serdecznie, K.
OdpowiedzUsuńKatarzyna - Och , jak ja się cieszę że przydała się Ci moja rada. Zawsze do usług, jak by co... Pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuń