Lepiej późno niż w cale...
W Chrzanowie w Domu Urbańczyka jeszcze trwa ostatni tydzień wystawa STK "In Gremio" do którego oto stowarzyszenia należę. Otwarcie było w dzień mojego wyjazdu na plener - 26 lipca. Z przyczyn oczywistych nie mogłam w tym uczestniczyć (chodzi o otwarcie wystawy oczywiście...), jedynie co zrobiłam - to zdjęcia za dzień przed wydarzeniem. Potem inne ciekawe rzeczy się działy - plener w Grodzisku pochłonął mnie całkowicie, i musiałam podzielić się relacjami z tego okresu.
I dopiero teraz pokazuje zdjęcia z wystawy. Przedstawiłam swój parawan w japońskim stylu, prawie achromatyczny i do tego stroje w czarno-szarej gammie.
Jak by się wam chciało zobaczyć więcej z otwarcia tej wystawy
- proszę kierować się tu - wystawa "Teraz my"
Oczywiście ja muszę w kadr wleźć żeby się pokazać jako autorka i dodać koloru tym sztywniakom :)
Oprócz tego miałam swoją gablotkę z biżuterią, a obok zdjęcia z moją pracą - teatralnym kostiumem Smoka Wawelskiego. Gablotka jeszcze nie do końca jest zajęta, potem dołożyłam coś na dolną półkę, ale już zdjęć nie zrobiłam :(
Wystawa trwa do 6 września, więc jak ktoś jeszcze da radę to zapraszam do Domu Urbańczyka :)
Очень хочется на выставку.........замечательные работы...........
OdpowiedzUsuńМилена - спасибо :)
OdpowiedzUsuńno pięknie!!!!gratuluję i żal tyłek ściska, że być nie mogłam
OdpowiedzUsuń