JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo
niedziela, 6 marca 2011
"CISZA"
Prawie autoportret :))) Ale Prawie w tym przypadku jest olbrzymie :))) Wiadomo że tak nie wyglądam, ale jak tą kobietę malowałam to pozowałam przed lustrem bo modelki nie miałam pod ręką. No i mówią jeszcze że każdy autor maluje twarzy bohaterów podobne do swojej - jak by autoportrety. Coś w tym jest chyba. Na tym obrazie to raczej nie ja jestem a moje marzenie, moje uwielbienie do twórczości Klimta i hołd mu oddaje i u jego stup zamieram nieśmiało w ciszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nadka.. Klimtem trącnięta to Ty jesteś zdrowo, ale wychodzi Ci to ku zdrowotności, bo obrazy malujesz piękne.
OdpowiedzUsuńTeraz Klimt zrobił się powszechnym i już nie do zjedzenia - odbija się im nawet, ale ja go podziwiałam jeszcze w czasach kiedy dużo ludzi nie związanych ze sztuką nawet nie wiedzieli o jego istnieniu. A teraz odbitki jego prac chyba już nawet na sedesie można znaleźć - smutno to jest :(((
OdpowiedzUsuńśliczny obraz :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje ;)))
OdpowiedzUsuń