JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo
środa, 30 marca 2011
KOLIA
Nowa kolia z drutu posrebrzonego i kwarcu różowego. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcie na dziewczynie - ponieważ jeszcze gorącą "wyrwano" mi z rąk :))) Ponieważ robiłam na zamówienie do ślubu. I jak to bywa często - wszystko w ostatniej chwili - wczoraj zamówienie , dziś - odbiór, jutro - ślub!! Panna młoda była zadowolona bardzo - pasowała kolia do jej kreacji bardzo dobrze i na szyi prezentował się bardzo pięknie. Co było zaplanowano z resztą :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ciekawa prosta a jednocześnie dekoracyjna. Zdradzisz tajemnicę jak ją udziubałaś. Pewnie trochę nocki zarwałaś?
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo delikatnie i subtelnie!!!
OdpowiedzUsuńRobiłaś na szydełku? Świetna !!! Tylko sprawia wrażenie, że taka "gryząca"....
OdpowiedzUsuńwow..sliczne cacko:)
OdpowiedzUsuńO! Dziękuje ślicznie! Odpowiem od razu na wszystkie pytania. Dzióbałam ją wieczorem na szydełku i omal oczów nie straciłam - w świecie lampy nie za bardzo ciekawie to się robi... I nie drapie absolutnie jest bardzo sympatyczna w dotyku. Wiadomo że nie jest to aksamitna wstążka, ale nosimy przecież łańcuszki srebrne i inne żelastwo - i nic.
OdpowiedzUsuńNadia ,a koraliki doszywałaś czy wrabiałaś?
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja dla Panny Młodej :-))))
OdpowiedzUsuńAgnieszka - koraliki później doszywałam tym że drutem, wrabiać nie umiem ;(
OdpowiedzUsuńBronka - dziękuje, na prawdę bardzo ładnie to na ślub wygląda