JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Marionetki, część VI i ostatnia. KLAUNESSA - moja faworytka

Pokochałam ją od razu!  Może dla tego że  troszeczkę ona jest do mnie podobna ;))) Taka sama wariatka i kolorowa bestia :)))

9 komentarzy:

  1. Rzeczywiście jest urokliwa. Mam nadzieję, że blogerki nie będą miały podobnych skojarzeń jak w przypadku mojego klauna. Jednak horrory Kinga dobrze straszą.
    Najbardziej podobają mi się buźki tych Twoich marionetek. Dałaś im duszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadiu, teatry lalkowe powinny do Ciebie walić drzwiami i oknami, aż się proszą te postacie o fajny scenariusz. Przeurokliwe:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. A już lecę te drzwi i okna otwierać, a nóż widelec jakiś teatr zjawi się :))to dopiero prezent będzie na gwiazdkę :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja sobie wszystkie marionetki wymacałam i powiem tak.... one są ZAJEFAJNE. Żałuję tylko, że nie są moje (((((((((((((

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale za to masz Mikołaja!! Zaraz go pokaże!!!!

    OdpowiedzUsuń