JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

środa, 19 grudnia 2012

ŚWIĘTY MIKOŁAJ - HOW, HOW, HOW!!!

Przyjaciółka dala mi pole do popisu - zamówiła kostium Świętego Mikołaja! Roboty było dużo! Ale efektem końcowym jestem zadowolona i to bardzo! "KLIENTKA" chyba też - sądząc po minach wyłaniających się z pod brody! Zrobiłam wszystko oprócz kozaków. Moja duma - to rękawice! Worek zrobiłam aż 3 metry długości bo koleżanka powiedziała żeby był duży... Mówisz i masz :))) Nie spodziewała się kochana że aż taki duży ten wór będzie :)))) Aż widać jak ona se z nim nie radzi na zdjęciach :)))
Może ktoś  spostrzegawczy rozpozna tą o to bohaterkę dzisiejszego postu!!?? Dziewczyna jest znana i ja ją dość długo obserwuje,... to znaczy jej bloga :))) Więc może wy ją zdemaskujecie :)))

Było dużo zdjęć, a potem okazało się że zapomnieliśmy rzeczy najważniejszej!! Uszyłam brzuszek przypinany, bo musi być okrągłość przecież brzuszkowa jak to dla Świętego Mikołaja przystało, a kobiety owy przedmiot jeżeli i posiadają  to bardzo rzadko albo bardzo krótko (czytaj - "ciąża") ... No i zapomnieliśmy go przypiąć . Z tego powodu powtórkę sesji zdjęciowej zrobiłam - trochę w pośpiechu bo bohaterka była "mało-mało" chora. Więc żeby ją nie torturować za bardzo - to ciach - ciach i wszystkie udane i nieudane zdjęcia wam pokazuje! 
Oceniajcie,  "zgadywajcię"!!

2 komentarze: