JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Po kiermaszu :(((

Dni Chrzanowa za  nami. Pięknie było, ciepło było, głośno też było. Nie było jednego - chętnych do kupienia naszych z Asią pięknych rzeczy!! Do d..... tak na prawdę. Ale za to mam nogi opalony w kształcie sandałków - taka śliczna siateczka, a ręce na długo zapamiętają kształt od zegarka i bransoletek :))) No i dobrze że znajomi nas odwiedzali i robili tłum ;))) Dzięki nim mieliśmy dobry humor.

6 komentarzy:

  1. Oj dziewczyny, tak to z klientelą bywa.....
    jak za gorąco nie kupują, jak za zimno to też nie.
    Ale przychodzi taki dzień że największy badziew
    zejdzie i wtedy jest radocha po pachy;-D
    Za to wy wyglądacie ekstra i humory widać dopisują
    Trzymanko i buziaki :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. przykro mi, ale dobrze, że chociaż humory dopisywały

    OdpowiedzUsuń
  3. No i tej wersji się trzymamy :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nadia
    mówiłam Ci, pakuj się i przyjeżdżaj nad morze.
    Jak nic nie sprzedasz to Ci skredytujemy z kolegami bilet powrotny, a przynajmniej klimat zmienisz!!!
    Pozdrawiam, ściskam, całuję
    elka 209
    PS u nas tak gorąco, że wszyscy siedzą po szyję w wodzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Elka , zazdroszczę wam :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadiu, Skarbie
    ktoś zapeszył- od wczoraj walą pioruny, leje jak z cebra, goście w moim pensjonacie z nudów grają w karty, i szlag mnie o mało nie trafił, bo kobitki (Niemki) nakupiły biżuterii w Kołobrzegu...
    Jaka szkoda, że Twoje piękne Atelier tak daleko....
    Pomyśl o przeprowadzce!!! Ściskam, elka 209

    OdpowiedzUsuń