JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

wtorek, 10 kwietnia 2012

Renowacja - krzesła. Liczba sztuk - trzy

Dostałam w spadku pól roku temu 3 starych krzesła. Obiecałam pokazać relacje z tego wydarzenia w takie dla mnie nowej dziedzinie - jak renowacja mebli.
Wszystko wreszcie jest gotowe! Trwało to strasznie długo. Bo robiłam te krzesła tylko w wolnych chwilach po pracy... A tych wolnych chwil nie miałam dużo ;)
A więc - stan w którym dostałam te "Antyki", jak widać - był nie ciekawy.... Tym bardziej chciało mi się z tym pobawić  żeby stworzyć coś interesującego i pasującego do mnie i mojego wnętrza. 
Które nie jest jeszcze do końca wymarzonym i zrobionym ale idę w tym kierunku.... Krzesła już mam ;)))
 
 Zdzieranie strasznej tapicerki, rozbieranie na poszczególne detale, szorowanie papierem Sciernym, roboty mnóstwo. A potem - najciekawsze - malowanie i lakierowanie. Później schody - próbowanie z powrotem to wszystko złożyć  i śrubkami skręcić - kompletnie ręce wykończyłam i wymęczyłam ;)
 
 No i gotowe krzesełka już....Takie czyste i przyjemne w dotyku.  
I  najbardziej prosta rzecz jak dla mnie - uszyłam narzutki na siedlisko - ładne wyszli!
 
  Żeby tego było mało - to dorobiłam poszwy na poduszki - komplet powstał.

11 komentarzy:

  1. Nadiu, jeszcze jeden talent?
    Kobieto, czego Ty nie potrafisz...
    pozdrawiam bardzo cieplutko
    elka

    OdpowiedzUsuń
  2. zyskały nowe życie i nowego ducha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś o tym wiem...Przed świętami robiłam renowację przedwojennego stołu do kuchni i dwóch krzeseł. Pracochłonne to niestety jest ogromnie, ale efekt robi wrażenie. Ja zdecydowalam się odwrotnie : z białych lakierowanych krzeseł zrobić brąz rustykalny z popękaniami. Stół natomiast z białego lakieru dostał lakier satynowy + czarne dekoracje wykonane decoupage.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna metamorfoza:) na pewno wygodne są teraz a już na pewno jest na czym oko zawiesić

    OdpowiedzUsuń
  5. Krzesła rewelacja !!! podobają mi się takie właśnie bielone meble choć przyznam się w domu takich nie mam - będę z czasem wymieniała. Śliczne są również te materiały z których poszyłaś poduszki i siedziska - takie morskie klimaty:)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hurrraaaa!!1 Cieszę się że wam tak się spodobało ;))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie wyszło, bardzo mi się podoba spódniczka. Też z podobnym kiedyś walczyłam, wcierałam w nie oliwkę, pięknie wydobył się blask forniru.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie sobie poradziłaś :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. A starałam się ;))) Dziękuje ślicznie !!

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja sierota cięSZSZSZSZkie kaSISISIore za renowację swoich mebleków dawałam, a tu taki majster pod bokiem. Ech.... gdzieś Ty się podziewała wcześniej?

    OdpowiedzUsuń
  11. A wieszzz ile mi to czasu zajęło!! A no i dziękuje za uznanie :-*

    OdpowiedzUsuń