JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

BROSZKI Z RESZTEK

Zaszalałam! Jak już coś robię to od razu hurtowo, żeby za każdym razem wszystko nie rozkładać. Miałam dużo ścinek - wykorzystałam chyba tylko 1 % - ale za to trochę miejsca w workach i kartonach zwolniło się. Można zbierać kolejne piękne szmateczki.






7 komentarzy:

  1. Nadia, piękne te brochy i ja właśnie taką cudną
    dostałam od Trzpiota.
    Bosko zdolne macie dziewczyny ręce,
    buziaki :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziękuje, kochana, Ale i u Ciebie z odpowiedniego miejsca rączki rosną :-*** Nie wiem czy jest takie powiedzenie polskie - jakoś brzmi nie tak jak po rosyjsku - u nas się mówi "ręce przyszyte w odpowiednim miejscu" . Krótko mówiąc - masz złote rączki !!! Uffff :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. No, masz szczęście, że wszystko napisane prawie, że po Polsku, łącznie z przytoczeniem przysłowia...Bo znowu byłaby nagana i zsyłka na polskojęzyczne blogi do czytania na głos;):D:D
    Nadusia, broszki wspaniałe!!!Od razu widać, że artystka bawiła się kolorkami!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje, Asi i Agnieszka :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Biała Korona - dziękuje Ci :)

    OdpowiedzUsuń