Musiałam dorobić poduszek - bo mi wszystkie aniołki posprzedawali się :)) Więc pokazuje następne - nowe. Motyw ten sam, ale każda jest trochę inna. Jedyna duża zmiana która jest w tych podusiach - moje logo NadiArt. Cena stara - 60 zł.
Wyżej - dziewczynka w sukience, z fletem. Gra dla syrenki.
Poniżej - chłopczyk w spodenkach,
taki cały gitarowy - akompaniuje pięknemu ptaku.
Kolejna wersja - inna gamma kolorowa. Złota bajka, normalnie!! Chłopczyk się dokształcił i teraz pięknie daje radę na skrzypcach. W niebie każdy cud jest codziennością :))Dziewczynka pozostała przy flecie - czeka na jednorożca.
A na razie zauroczyła kolejną syrenkę. :)))
P.S. Napisała bym że gra na trąbce, bo taki instrument dziewczynka trzyma w rękach, ale flet brzmi romantyczniej i bardziej mi jakoś pasuje do anielskich klimatów.
P.S. Napisała bym że gra na trąbce, bo taki instrument dziewczynka trzyma w rękach, ale flet brzmi romantyczniej i bardziej mi jakoś pasuje do anielskich klimatów.
Nadia, nie wiem jak inni, ale ja mam gęsią skórkę, jak oglądam Twoje dzieła i czytam Twoje opisy.
OdpowiedzUsuńJesteś Prawdziwa Artystka.....
Pozdrawiam
elka
Nadia to nie poduszki, to anielskie obrazy. Super!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje, jesteście super!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuje ba-a-a-ardzo :))
OdpowiedzUsuń