Nowości w biżuterii. Długo do tego podchodziłam. Brak czasu zabija chęci robienia czegoś ciekawego. Bo na takie cacko trzeba tego czasu trochę poświęcić... A jak już wzięłam się to zrobiłam kilka. Kolejną zawieszkę pokaże jutro. A dziś pierwsza wersja. Zawieszka dosyć ciężka bo tyle szkiełek i kamyczków się nazbierało :))) Duży kamień - to koralowiec, który mnie zainspirował do takiej formy.
Nadia, śliczna, i jakoś tak świątecznie mnie nastroiła, nie wiem dlaczego... Może to już ta pora:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomyslowa:)
OdpowiedzUsuńświetna zawieszka :)
OdpowiedzUsuńJustynka - dziękuje, może tak faktycznie jest
OdpowiedzUsuńHania, Biała Korona - dziękuje!