JEŻELI JESTEŚ W POBLIŻU, ZAPRASZAM NA ZAKUPY W REALU.
CHRZANÓW, ul. ZIELONA 2.
GODZINY OTWARCIA: pon.-piątek 9:30-17:00, sobota 9:30-13:oo

niedziela, 27 listopada 2011

WODA

Na zamówienie uszyłam komplet. Spódnica i bluza z wodą. Po rosyjsku - качели - tzn. huśtawka. Ozdobiłam broszką z kolorów różu i fioletu. 
Możecie se wyobrazić że klientka jest osobą niesamowitą! Ma 74 lata. Piszę wspomnienia o swoim dzieciństwie jak mieszkała z dziadkami w Warszawie na plebanii. Pod okupacją. I jakie okrucieństwa ją spotkali. Na jej oczach Niemcy zabili dziadka, bomba trafiła w jej dom kiedy cała rodzina była gdzie indziej, chwała bogu!!... A kobieta się trzyma - pięknie wygląda, ma posturę hrabi - wyprostowane plecy, zawszę piękna fryzura. Przyszła po odbiór gotowej kreacji i przyniosła ze sobą zeszycik w którym pisze swoi wspomnienia. I tak się złożyło że ja nie zdążyłam do końca jej wszystko zrobić. Jak by wiedziała że musi posiedzieć u mnie i poczekać jak skończę. Zapytała - czy może mi poczytać, otworzyła swoi notatki i zaczęła czytać na głos... Ja zapomniałam co miałam robić - co chwila musiałam przerwę robić żeby skupić się na tym co ona opowiadała. Piękne pisze!! Chociaż dziwnie to brzmi, bo opisuje straszne wspomnienia, ale wciąga to jej opowiadanie, widzisz wszystko na własne oczy!! Czarki normalnie miałam!! Muszę ją nakłonić żeby książkę wydała!! Takich mam klientek!! Osobowości niesamowity spotykam na swojej życiowej drodze!! I to wszystko również dzięki mojej pracy :))

3 komentarze: